Skip to main content
ArchiwumNewsPJ2018 Rekolekcje

Nabożeństwo pokutne – nauczanie rekolekcyjne

By 31 lipca 201718 kwietnia, 2023No Comments

Ostatnim wydarzeniem poniedziałku była Liturgia Pokutna. „Ecce homo, oto człowiek – te słowa będą ciągle nam przypominać bardzo dobitnie i boleśnie wielkość człowieka i jego niesamowitość, jak też bezgraniczne upodlenie. Człowiek stworzony jest według miary Jezusa. Już wspanialej Bóg nie mógł tego uczynić. W taki wieczór trzeba pytać o sposób jak to się dzieje, i jak się wraca .. Jak się wraca to Boga.. To jest pytanie zasadnicze i właściwie dla każdego człowieka bez wyjątku. Jak się dokonuje ta przemiana jak to jest?” – takimi słowami biskup Edward Dajczak zachęcał ewangelizatorów do jeszcze głębszego wejścia w ten szczególny czas.

Przypomniał zgromadzonym, że Bóg i człowiek nieustannie wymieniają się tym, kim są. Bóg daje człowiekowi swoją wielkość i bogactwo, swoją miłosierną miłość. A człowiek Bogu? My dajemy biedę, naszą biedę. Moją biedę. Podkreślił również, że dla człowieka jest to „niezwykła, odradzająca wymiana. Ona jest wspaniała również dla Boga, ponieważ On jest Miłością. A Miłość znajduje radość w tym, że się komuś podaruje. W tym jest jej wielkość, nie w czymś innym. Tak wygląda wymiana między nami a Bogiem, bo nic innego Bogu nie mamy do podarowania. Jeśli pojawia się w nas to coś święte – to tylko z Niego. Nie ma nawrócenia bez uprzedniego spotkania z miłością. Uczniami Jezusa stają się ci, którzy uwierzyli Miłości”.

Według rekolekcjonisty „w ten wieczór chodzi o spotkanie z miłością Boga. Dopóki nie spotkamy się z tą miłością – dotąd żadne nawrócenie nie jest możliwe. Wraca się tylko w to miejsce, gdzie jest się kochanym. Nie wraca się z powodów religijnych, wraca się do kogoś, kto jest Miłością, kto kocha”.

Ewangelizatorzy i wszyscy zebrani pod namiotem usłyszeli również, że jeśli chcemy zrozumieć ten wieczór i chcemy choć trochę zrozumieć ten sakrament, to trzeba zdawać sobie sprawę, że przy nawróceniu nie jest ważne, w którym miejscu życia jesteśmy, jaka jest nasza historia, najważniejsze jest to dokąd dotrzemy. Trzeba również sobie przypomnieć, że „Ewangelia kochaj nieprzyjaciela nie jest rozkazem Jezusa. To zaproszenie. Niezwykle ważne zaproszenie do życia w innej perspektywie niż tylko spory i wzajemna wrogość. Jeśli mamy być do Chrystusa podobni to takie mamy zaproszenia. Te słowa Jezusa są propozycją byśmy patrzyli na siebie z perspektywy miłości a nie inaczej”. Ksiądz biskup podzielił się także swoimi świadectwem związanym z sakramentem pokuty i pojednania. Jak powiedział „ja sam najbardziej kocham człowieka w konfesjonale. Nie moją miłością. Nie pamiętam grzechów ale pamiętam zmartwychwstania ludzi. Powroty do życia, łzy szczęścia. I radość człowieka”.

Na zakończenie przypomniał ewangelizatorom, że „miłosierdzie ma jeden kształt miłości AGAPE czyli podarowywanej bez warunków. To miłość zdolna do pochylenia się nad ludzką biedą. Ciesz się zatem tym wieczorem, bo Twój brat był umarły a ożył..”.w